To straszne, gdy w trakcie gorącego weekendu, przykładowo w połowie lipca, zamiast wypoczywać w miłym miejscu, na swoje nieszczęście musimy pracować lub po prostu kisimy się w mieście. A może by tak po prostu pojechać na Mazury? Należy się śpieszyć, ponieważ rośnie moda na tę krainę, również wśród obcokrajowców, a więc wielce możliwe, że za jakiś okres czasu Mazury, chociaż w dalszym ciągu ładne, niestety nie będą aż tak dziewicze, nieznane.
Nierzadko w szczególności taka młodsza część naszego społeczeństwa wychodzi z założenia, że Mazury są dobre, ale dla starszych osób, rodzin z małymi dziećmi oraz nudziarzy. Całkowicie nieprawdziwy obraz Mazur! Przykładowo Giżycko, urokliwy Ełk czy Mikołajki w czasie sezonu letniego tętnią życiem, a więc nawet fani imprez do białego rana nigdy nie mogą zbytnio narzekać na nudę, brak świetnych rozrywek!
W szczególności ełcka promenada to teren, w którym na miłośników nocnego życia oczekuje sporo kapitalnych miejscówek. Jednakże Mazury to głównie wypoczynek nad jeziorami.
Zainteresował Cię ten artykuł? Jeśli tak, to przeczytaj śmiało, co jest w najnowszym linku – on również zapewne będzie godny zainteresowania.
A gdy w grę wchodzą mazurskie jeziora, trudno przynajmniej raz nie pływać na kajaku!
Autor: Joshua Mayer
Źródło: http://www.flickr.com
Można śmiało powiedzieć, że choć wiele słyszy się o nieprzyjemnych wypadkach w trakcie kajakowania, to zasadniczo nie można się zbytnio przejmować. Prawda jest taka, iż kajaki są najzupełniej bezpieczne – o tym tu . Naturalnie przy optymistycznym założeniu, że w kajaku znajdują się trzeźwe osoby, które na dodatek mają kapoki. To bardzo istotne, aby docenić bardzo dużą rangę bezpieczeństwa.
Ważne jest również to, aby zwrócić należytą uwagę na niebo – wiadomo, pogoda błyskawicznie się zmienia, a więc czymś niefajnym jest złapanie wielkiego deszczu – z burzą, w czasie pływania na kajaku, na środku jeziora. Jednakowoż tak czy siak w większości Mazury są przyjazną krainą, która sprawia, iż człowiek może wreszcie odpocząć.
Nigdy nie należy sądzić, że przynajmniej weekend na Mazurach nie sprawi, iż najzwyczajniej w świecie będziemy miło wspominali ten wypoczynek. W takim razie: nie ma większego sensu kisić się we własnym mieście, jeśli można jechać do Mrągowa albo Giżycka. To niesamowite miejsca. To zapewne oczywiste?